Wrocław stał się areną przełomowego wydarzenia w polskiej medycynie. Po raz pierwszy w kraju zastosowano innowacyjną terapię CAR-T opracowaną przez miejscowy zespół naukowy. Pacjentem, który skorzystał z tej nowoczesnej metody leczenia, był 76-latek z nawrotem agresywnego chłoniaka. W odróżnieniu od dotychczasowych rozwiązań, leczenie nie było wynikiem procesu komercyjnego, lecz powstało dzięki pracy akademickiej, finansowanej m.in. przez prywatne fundacje i Agencję Badań Medycznych.

Leczenie dostępne na miejscu

Do tej pory osoby wymagające terapii CAR-T musiały liczyć się z wysyłaniem materiału biologicznego za granicę, co wiązało się z wysokimi kosztami i znaczącym czasem oczekiwania. Teraz procedura została przeprowadzona w kraju, a limfocyty pacjenta, po odpowiedniej modyfikacji genetycznej, ponownie podano mu w celu zniszczenia komórek nowotworowych. Przygotowanie komórek w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa w Poznaniu było możliwe dzięki kilkuletnim przygotowaniom i zapewniło bezpieczeństwo oraz skuteczność procesu.

Szybciej i taniej niż dotąd

Przedstawiciele Kliniki Hematologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu podkreślają, że autorska terapia pozwala zaoszczędzić nawet trzykrotność kosztów w porównaniu z komercyjnymi alternatywami, a czas oczekiwania na leczenie jest skrócony o połowę. To kluczowa poprawa zwłaszcza dla osób dotkniętych agresywnymi formami nowotworów, gdzie liczy się każda doba.

Szansa dla większej grupy pacjentów

Akademickie opracowanie terapii CAR-T otworzyło drzwi pacjentom, którzy nie kwalifikowali się do dotychczas refundowanych metod – szczególnie osobom starszym oraz chorym z nietypowymi podtypami chłoniaka. Naukowcy z Wrocławia planują w najbliższym czasie objąć terapią przynajmniej dziewięciu kolejnych pacjentów, a liczba ta może wzrosnąć wraz z dalszymi postępami badań.

Eksperci zwracają uwagę, że możliwości wykorzystania tej metody wykraczają poza hematologię – istnieje potencjał zastosowania także w leczeniu chorób autoimmunologicznych, co jest szczególnie ważne dla innych dziedzin medycyny. Rocznie w Polsce diagnozuje się około 1500 nowych przypadków agresywnego chłoniaka, dlatego rozwój takich innowacyjnych rozwiązań ma ogromne znaczenie nie tylko dla regionu, ale i dla całego kraju. Efektywne wykorzystanie lokalnych zasobów naukowych może stać się wzorem dla kolejnych ośrodków medycznych.