W Kłodzku zakończono śledztwo dotyczące serii kradzieży w jednym z lokalnych mieszkań, które prowadzili policjanci z miejscowej komendy powiatowej. Po skrupulatnym badaniu sprawy, zarzuty postawiono 43-letniej kobiecie zamieszkałej w tym samym powiecie. Jest ona podejrzewana o kradzież wartościowych przedmiotów należących do krewnej.

Jak doszło do kradzieży?

Śledczy ustalili, że kradzieże trwały od lipca do września tego roku. Kobieta, wykorzystując sprzyjające okoliczności, systematycznie wynosiła z mieszkania różne przedmioty. Wśród skradzionych rzeczy znalazły się naczynia, wazony, biżuteria oraz gotówka. Łączna wartość zaginionych przedmiotów szacowana jest na kilka tysięcy złotych.

Dowody i potencjalne skutki prawne

Zebrany przez śledczych materiał dowodowy okazał się wystarczający do postawienia kobiecie zarzutów kradzieży. Wkrótce podejrzana stanie przed sądem, gdzie będzie musiała odpowiedzieć za swoje działania. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Reasumując, sprawne działanie policji doprowadziło do szybkiego zakończenia śledztwa, a podejrzana niebawem stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Po kilku miesiącach przestępczej działalności, interwencja funkcjonariuszy pozwoliła na skuteczne zgromadzenie dowodów i postawienie zarzutów kobiecie odpowiedzialnej za kradzieże.

Źródło: Policja Dolnośląska