We wtorkowy wieczór w niewielkiej dzielnicy Szczawienko doszło do nietypowego zdarzenia, które przyciągnęło uwagę lokalnych służb porządkowych. Policjanci z Wałbrzycha, prowadząc rutynową kontrolę drogową, zatrzymali samochód osobowy z dwoma mężczyznami na pokładzie. Zwyczajna interwencja szybko przekształciła się w bardziej złożoną operację.
Niespodziewane znalezisko w samochodzie
Podczas szczegółowego przeszukania pojazdu, funkcjonariusze natknęli się na plastikowy pojemnik pełen kryształków. Po szybkiej analizie okazało się, że zawierał metamfetaminę. Substancja ta należała do pasażera, który jednocześnie okazał się właścicielem pojazdu. Mężczyzna ukrywał w aucie aż pół kilograma tej nielegalnej substancji, co było istotnym odkryciem dla organów ścigania.
Kroki podjęte przez policję po odkryciu narkotyków
Po wykryciu metamfetaminy w samochodzie, policjanci nie poprzestali na przeszukaniu samego pojazdu. Skupili się również na przeszukaniu mieszkania podejrzanego 35-latka, gdzie wykryto mniejsze ilości tego samego narkotyku. Dodatkowe znalezisko umocniło podejrzenia, że mężczyzna mógł być zaangażowany w szerszą działalność związaną z handlem substancjami odurzającymi.
Zabezpieczenie pojazdu i dalsze kroki prawne
W ramach środków zapobiegawczych, policja postanowiła skonfiskować pojazd należący do podejrzanego. Samochód został przewieziony na strzeżony parking miejski, co jest standardowym działaniem w takich przypadkach. 35-latek zakończył wieczór w areszcie policyjnym, gdzie oczekuje na dalsze decyzje prokuratury.
To wydarzenie stanowi kolejny dowód na skuteczność wałbrzyskiej policji w zwalczaniu przestępczości narkotykowej. Dzięki czujności funkcjonariuszy udało się zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu niebezpiecznych substancji w mieście. Śledztwo w sprawie jest kontynuowane, a podejrzany może spodziewać się surowych konsekwencji prawnych.
Źródło: facebook.com/dolnoslaska.policja
