Oszustwo na wnuczkę: Seniorka straciła 30 tysięcy i cenne skarby w Lubinie

W Lubinie miało miejsce przykre wydarzenie, w wyniku którego starsza kobieta została oszukana na dużą sumę pieniędzy i biżuterię. Ofiara, nieświadoma podstępu, straciła swoje oszczędności po odebraniu telefonu na swoim stacjonarnym aparacie. Oszust podszył się pod prokuratora, a następnie do rozmowy włączyła się osoba udająca wnuczkę kobiety.

Jak doszło do oszustwa

Scenariusz oszustwa był starannie zaplanowany. Mężczyzna, podający się za prokuratora, poinformował 88-letnią kobietę, że jej wnuczka spowodowała wypadek, w którym ranna została ciężarna kobieta. Osoba udająca wnuczkę dodała do historii, że potrzebna jest natychmiastowa kaucja – 40 tysięcy złotych – by uniknąć aresztu. Przerażona taką informacją, seniorka dała się przekonać do przekazania pieniędzy.

Skutki finansowe i emocjonalne

Pod wpływem stresu, starsza kobieta oddała oszustom 30 tysięcy złotych oraz cenne klejnoty. Dopiero później zrozumiała, że została oszukana. Straty finansowe są znaczące, ale równie bolesne mogą być konsekwencje emocjonalne tego incydentu, które zostawiają trwały ślad na psychice poszkodowanej.

Ostrzeżenie dla społeczności

Policja wystosowała apel do mieszkańców o zachowanie czujności w związku z telefonami od nieznajomych, przypominając, że prawdziwi funkcjonariusze policji nigdy nie żądają pieniędzy. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, zaleca się natychmiastowy kontakt z lokalną komendą policji lub rodziną, aby zweryfikować sytuację.

Rady dotyczące bezpieczeństwa

Zapobieganie podobnym przestępstwom zależy od przestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa: nie podawania danych osobowych osobom obcym oraz unikania podejmowania decyzji finansowych pod wpływem presji. Przemyślane działania mogą ocalić oszczędności życia przed utratą.

Takie przypadki podkreślają znaczenie edukacji społeczeństwa w zakresie metod działania oszustów. Tylko poprzez wspólne działania możemy skutecznie zapobiegać tego typu przestępstwom i chronić najbardziej narażonych członków naszej społeczności.

źródło: facebook.com/dolnoslaska.policja