Władze Wrocławia przyspieszają wprowadzanie płatnego parkowania w kolejnych dzielnicach miasta. Mieszkańcy wielu osiedli już w najbliższych miesiącach będą musieli płacić za postojanie w pobliżu własnych domów. Sprawdzamy, które rejony czekają zmiany i kiedy dokładnie wejdą w życie nowe opłaty.

Gdzie już wkrótce zapłacimy za parkowanie

Magistrat intensywnie pracuje nad rozszerzeniem systemu opłat w dzielnicach mieszkaniowych. Do końca tego roku płatne strefy obejmą dodatkowe ulice na osiedlu Huby, w tym Przestrzenną i Boczną. Równolegle miasto finalizuje procedury dla kolejnych lokalizacji, które w ostatnich latach generowały najwięcej skarg na chaos parkingowy.

Władze potwierdzają, że w ubiegłym roku opłaty wprowadzono już na ulicach Księcia Witolda i Jagiełły. Te działania to element szerszej strategii mającej uporządkować parkowanie w gęsto zabudowanych rejonach miasta.

Wieloletni plan obejmie pięć osiedli

Najbardziej ambitne plany magistratu sięgają 2028 roku. W tym czasie płatne parkowanie pojawi się na pięciu dużych osiedlach: Powstańców Śląskich, Nadodrze, Ołbinie, Gajowicach oraz Kleczkowie. Pierwszy etap ruszy w 2026 roku i obejmie trzy pierwsze lokalizacje.

Dokumentacja techniczna dla wszystkich planowanych stref jest już na ukończeniu. Jednocześnie trwa procedura wyboru nowego operatora, który zapewni odpowiednią liczbę parkomatów – obecny wykonawca nie ma wystarczających zasobów technicznych.

Problemy spowalniają wdrożenie w dwóch rejonach

Nie wszędzie wprowadzenie opłat przebiega zgodnie z harmonogramem. Szczególnie skomplikowana sytuacja dotyczy dwóch obszarów wymagających dodatkowych uzgodnień.

Na Szczepinie, w rejonie placu Świętego Mikołaja, miasto musi najpierw zrealizować dodatkowe inwestycje infrastrukturalne. Z kolei na Przedmieściu Oławskim wprowadzenie opłat na ulicy Kościuszki (odcinek Pułaskiego-Krakowska) uzależnione jest od zgody lokalnej rady osiedla oraz zakończenia przebudowy związanej z powrotem tramwajów.

Kluczowe znaczenie ma wybór nowego operatora

Magistrat podkreśla, że sprawne wdrożenie wszystkich planowanych stref zależy od podpisania umowy z nowym operatorem systemu. Kontrakt ma zostać sfinalizowany do końca 2025 roku, co umożliwi synchroniczne wprowadzenie oznakowania i uruchomienie systemu opłat.

Urzędnicy tłumaczą, że unikają montowania znaków bez jednoczesnego wprowadzenia opłat, aby nie wywoływać niepotrzebnych napięć społecznych. Doświadczenia z innych miast pokazują, że taka praktyka prowadzi do konfliktów z mieszkańcami.

Co oznaczają zmiany dla mieszkańców

Rozszerzenie płatnych stref to odpowiedź na systematyczne skargi dotyczące braku miejsc parkingowych w dzielnicach mieszkaniowych. Miasto liczy, że wprowadzenie opłat zwiększy rotację pojazdów i ułatwi mieszkańcom znajdowanie wolnych miejsc w pobliżu domów.

Nowy system obejmie ostatecznie wszystkie najgęściej zabudowane obszary Wrocławia, co ma stworzyć spójną politykę parkingową w całym mieście. Mieszkańcy objętych stref będą mogli korzystać z preferencyjnych taryf dla posiadaczy kart mieszkańca.