W piątkowy wieczór, na jednym z kluczowych odcinków autostrady A4, pomiędzy węzłami Kąty Wrocławskie i Pietrzykowice, miał miejsce groźny wypadek z udziałem dwóch samochodów osobowych. Wydarzenie to, które miało miejsce około godziny 18, spowodowało poważne utrudnienia w ruchu w kierunku Wrocławia.
Kolizja doprowadziła do zablokowania lewego pasa, co szybko wpłynęło na tworzenie się zatoru. Błyskawicznie na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, w tym straż pożarna i policja, które podjęły działania mające na celu zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz usunięcie jego skutków.
narastające utrudnienia na autostradzie
Z minuty na minutę sytuacja na trasie stawała się bardziej skomplikowana. Według informacji przekazanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, korek w kierunku Wrocławia rozciągnął się na około 10 kilometrów. Wielu kierowców musiało zrewidować swoje plany podróży, gdyż czas ich przejazdu znacznie się wydłużył.
Służby ratunkowe i drogowcy wystosowali apel do uczestników ruchu o zachowanie szczególnej ostrożności i cierpliwości. Zalecono korzystanie z alternatywnych tras, aby zminimalizować wpływ utrudnień na płynność ruchu i uniknąć dalszych komplikacji na drodze.
sprawna reakcja służb ratunkowych
Po przyjeździe na miejsce wypadku, strażacy i policjanci natychmiast rozpoczęli pracę nad zabezpieczeniem terenu zdarzenia oraz jak najszybszym przywróceniem normalnego ruchu na autostradzie. Służby działały z pełnym zaangażowaniem, aby zlikwidować skutki kolizji i przywrócić bezpieczeństwo na trasie.
Mimo szybkiego działania, całkowite usunięcie przeszkód i przywrócenie drożności drogi zajęło kilka godzin. Zapewnienie bezpieczeństwa i sprawności ruchu było priorytetem dla wszystkich zaangażowanych w akcję ratunkową.
Źródło: wroclaw.pl
