Wyjątkowa czujność jednej z mieszkanek Krakowa pozwoliła ujawnić sprawę poważnych przestępstw, do jakich doszło na terenie miasta i województwa małopolskiego. Dzięki jej szybkiej reakcji, służby mundurowe podjęły działania, które doprowadziły do zatrzymania kilku osób podejrzanych o ciężkie naruszenie prawa, w tym o przemoc wobec kobiety, pozbawienie wolności i współudział w przestępstwie.
Pomoc z zewnątrz uratowała ofiarę
Niepokojąc się brakiem kontaktu z koleżanką oraz widocznymi wcześniej obrażeniami na jej ciele, jedna z kobiet zdecydowała się zgłosić sprawę na policję. Okazało się, że jej znajoma była przetrzymywana pod przymusem przez mężczyznę, z którym pozostawała w związku. Oprócz izolacji, ofiara padła ofiarą przemocy fizycznej, psychicznej i seksualnej, a oprawca groził jej śmiercią, używając przedmiotu łudząco przypominającego broń. Kobieta została pozbawiona telefonu, co uniemożliwiło jej samodzielne wezwanie pomocy.
Skoordynowana akcja policji w Małopolsce i na Dolnym Śląsku
Na podstawie zgłoszenia, funkcjonariusze z Krakowa rozpoczęli intensywne poszukiwania. W pierwszej kolejności sprawdzili adres zamieszkania pokrzywdzonej, jednak nikogo tam nie zastali. Akcja szybko przeniosła się do innej lokalizacji na terenie województwa małopolskiego, gdzie udało się odnaleźć kobietę. Zabezpieczono jej bezpieczeństwo, umożliwiając złożenie zeznań na policji.
Śledztwo ujawnia współudział i przestępstwa narkotykowe
W trakcie postępowania okazało się, że w działania mężczyzny zamieszane były także jego żona i kolejna bliska mu osoba, która aktywnie pomagała w ukrywaniu ofiary i utrudniała dostęp do niej. Podjęte przez policjantów czynności doprowadziły do zatrzymania żony sprawcy, przy której znaleziono środki odurzające. Współpracująca z podejrzanym 29-latka została natomiast namierzona i zatrzymana we Wrocławiu podczas wspólnej akcji z lokalną policją. Główny podejrzany próbował uniknąć zatrzymania, uciekając przez balkon do obcego mieszkania. Tam również, przy przeszukaniu, natrafiono na zabronione substancje, co skutkowało zatrzymaniem także właściciela lokalu.
Postawione zarzuty i środki zapobiegawcze
Sprawca, przewieziony z Dolnego Śląska do Krakowa, usłyszał liczne zarzuty, m.in. pozbawienia wolności, przemocy i kierowania gróźb karalnych. Mężczyźnie grozi nawet 15 lat pozbawienia wolności, przy czym kara może zostać zaostrzona ze względu na wcześniejsze konflikty z prawem. Pozostałe zatrzymane osoby odpowiedzą za współudział i przestępstwa narkotykowe, co zagrożone jest karą do kilku lat więzienia.
Sąd decyduje o izolacji podejrzanych
Wobec głównego podejrzanego sąd zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące. 29-letnia kobieta i żona sprawcy pozostają pod policyjnym dozorem oraz mają zakaz kontaktu z poszkodowaną. Z kolei właściciel mieszkania z Wrocławia będzie odpowiadał za posiadanie środków odurzających.
Źródło: Komenda Miejska Policji we Wrocławiu

 
			 
			 
			