Nadchodzi nowa era dla turystyki na Dolnym Śląsku, gdyż historyczna linia kolejowa nr 318 zostanie ponownie otwarta. Ta malownicza trasa, biegnąca przez Góry Sowie aż do Jeziora Bielawskiego, przechodzi obecnie intensywne prace renowacyjne, które mają zakończyć się w 2026 roku. To przedsięwzięcie obiecuje nie tylko przywrócenie historycznych połączeń, ale także nowe możliwości dla podróżnych i mieszkańców regionu.
Przywrócenie historycznego połączenia
Linia kolejowa nr 318 ma długą, choć przerwaną historię. Zamknięta w 1977 roku, teraz odzyskuje dawną świetność, prowadząc do Srebrnej Góry, miejsca słynącego z jednej z największych twierdz górskich w Europie. Dzięki rewitalizacji tego odcinka, pociągi wrócą po niemal półwiecznej przerwie, co stanowi istotny krok ku ożywieniu lokalnej turystyki.
Postępy w pracach remontowych
Aktualnie trwają intensywne prace na kluczowym, 12-kilometrowym odcinku trasy. Burmistrz Bielawy informuje o znacznych postępach, podkreślając, że pierwszy etap rewitalizacji jest już na ukończeniu. Modernizacja obejmuje nie tylko torowisko, ale również stacje i systemy sterowania ruchem, co jest niezbędne dla zapewnienia bezpiecznego i komfortowego podróżowania.
Znaczenie inwestycji dla regionu
Projekt rewitalizacji linii kolejowej nr 318 to nie tylko powrót do przeszłości, ale przede wszystkim szansa na poprawę komunikacji w regionie. Inwestycja, której koszt wynosi ponad 41 milionów złotych, przyniesie korzyści zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Marszałek Województwa Dolnośląskiego podkreśla, że inicjatywa ta znacząco wpłynie na rozwój turystyki w okolicach Gór Sowich.
Korzyści dla mieszkańców i turystów
Odbudowa linii kolejowej przyniesie bezpośrednie korzyści dla około 70 tysięcy mieszkańców regionu, zapewniając lepszy dojazd do większych miast, takich jak Wrocław. Dla turystów będzie to również dodatkowy atut Dolnego Śląska – trasa uważana jest za jedną z najbardziej malowniczych w regionie, oferując widoki na Jezioro Bielawskie i Góry Sowie.
Dolny Śląsk zyskuje tym samym nową atrakcję turystyczną, która nie tylko przyciągnie odwiedzających, ale także ożywi lokalną gospodarkę. Wraz z rewitalizacją szlaku, region ten ma szansę stać się prawdziwą perełką na mapie Polski.