W życiu może wydarzyć się wiele, ale mimo to czasem dochodzi do zdarzeń, które są zaskakujące. Niedawno przekonali się o tym policjanci z Polkowic.
Co się działo?
Oczywiście najlepiej będzie, jeśli od razu wrócimy do początku – policjanci otrzymali trzy dziwne zgłoszenia, które złożyły się na jedną sprawę. Zgłoszenie pierwsze dotyczyło mocno zdezorientowanej dziewczyny, która właśnie wysiadła z zielonego renault. Zgłoszenie drugie spowodowane było kradzieżą pojazdu – pojazdu podobnego do tego poruszanego przy wcześniejszym zgłoszeniu. Ostatnie zgłoszenie związane było z dziwnym zachowaniem mężczyzny.
Skoro wiadomo, co się wydarzyło, nie pozostaje nic innego jak skoncentrowanie się na wyjaśnieniach. Dziewczyna znajdowała się pod wpływem środków odurzających. Opuszczenie auta miało związek, z tym że pokłóciła się z partnerem. Auto z pierwszego i drugiego zgłoszenia to ten sam pojazd. Partner wspomnianej dziewczyny to kierowca skradzionego pojazdu, jak i dziwnie zachowujący się mężczyzna z ostatniego zgłoszenia. Jeszcze na moment zatrzymując się przy ostatnim zgłoszeniu – kiedy policjanci przybyli na miejsce, zobaczyli faceta, który przytula psa i pije z psiej miski. Jak się można domyślić, możemy mówić o wpływie środków odurzających.
Para może spodziewać się teraz poważnych kłopotów.