39-letni Paweł Gancarz, obecny szef PSL na Dolnym Śląsku, został mianowany nowym marszałkiem Dolnego Śląska. Jego kandydatura zyskała szerokie poparcie radnych, z 28 głosami na tak przeciwko tylko 6 głosom na nie. W poprzednim głosowaniu kandydaturę odrzucono Michałowi Jarosowi, liderowi dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej. Wojciech Bochnak z Koalicji Obywatelskiej objął natomiast funkcję wicemarszałka. Wybory na kolejne stanowiska zarządu są w trakcie.
Przed objęciem stanowiska marszałka, Gancarz pełnił funkcję wiceministra infrastruktury, której jednak będzie musiał zrezygnować ze względu na nowe obowiązki. Jego kariera polityczna zaczęła się od bycia wójtem małej gminy Stoszowice na Dolnym Śląsku. Mając wykształcenie ekonomiczne, pracował również w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Dolnośląskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu. Jego kandydaturę na marszałka zgłosił klub Trzecia Droga – PSL, składający się z członków Polskiego Stronnictwa Ludowego i dotychczasowych bezpartyjnych włodarzy Dolnego Śląska. Zwraca uwagę, że poparcie dla jego kandydatury wykraczało poza ramy jego własnej partii, zdobywając głosy radnych Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Po ogłoszeniu wyników wyborów, nowo wybrany marszałek zadeklarował swój entuzjazm do współpracy ponad podziałami partyjnymi. Według niego, polityka powinna być oddzielona od spraw regionalnych Dolnego Śląska. Przy tym podkreślił unikalny charakter Dolnego Śląska jako regionu zdolnego kreować nowe trendy i kierunki.